Volvo w dużych opałach! Elektryczna strategia okazała się ślepą uliczką

Volvo ma kłopoty na początku 2025 roku. Firma postawiła wszystko na samochody elektryczne, ale wyniki finansowe nie są zadowalające. Czy strategia „all-electric” to błąd?

Volvo ogłosiło słabe wyniki za pierwszy kwartał 2025 roku. Przychody spadły, zyski operacyjne mocno się skurczyły, a sprzedaż aut zmalała. Producent zapowiada duże cięcia kosztów i zmianę struktury działalności. To może oznaczać, że firma zaczyna kwestionować swoje ambitne plany przejścia wyłącznie na samochody elektryczne.

Nowa subskrypcja Garmina wkurzyła rowerzystów. Czy Edge straci swoje funkcje?

Słabe wyniki podważają kierunek zmian Volvo

W porównaniu do pierwszego kwartału ubiegłego roku przychody Volvo spadły o 11,7%. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja zysku operacyjnego, który zmniejszył się aż o 72%. Sprzedaż samochodów na świecie spadła o 6%, co oznacza ponad 10 tysięcy aut mniej niż rok temu. Firma jasno przyznaje, że wyniki są rozczarowujące.

fot. Volvo

Volvo już w ubiegłych latach ogłosiło, że chce zostać producentem wyłącznie aut elektrycznych. Jednak obecne dane pokazują, że ten kierunek może nie przynosić spodziewanych efektów. Rynek samochodów elektrycznych rośnie wolniej, niż przewidywano. W dodatku w wielu krajach brakuje infrastruktury do ładowania pojazdów.

W odpowiedzi firma wprowadza cięcia kosztów o wartości aż 1,87 miliarda dolarów. Zawiesza też prognozy finansowe na kolejne dwa lata. Gdyby tego było mało, to producent ograniczy jeszcze inwestycje i zwolni część pracowników. Wszystko po to, by zachować płynność i przygotować się na trudne czasy.

Rewizja strategii widoczna jest gołym okiem

Volvo skupiało się dotąd na rynku europejskim, gdzie auta elektryczne cieszą się największym wsparciem. Teraz jednak przesuwa priorytety w stronę Ameryki i Chin. Może to oznaczać, że firma będzie bardziej elastyczna w podejściu do napędu i oferty modelowej.

Strategia „all-electric” miała być odpowiedzią na wyzwania klimatyczne i nowe regulacje. Ale spadek sprzedaży pokazuje, że klienci mogą nie być jeszcze gotowi na tak szybkie zmiany. Jeśli sytuacja się nie poprawi, Volvo będzie musiało przemyśleć swoje plany. Być może powrót do bardziej zróżnicowanej oferty byłby rozsądniejszy.

Źródło